Nadmierna prędkość powodem utraty prawa jazdy
Przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 57 km/h było powodem zatrzymania prawa jazdy kierowcy osobowego opla. Zdarzenie to miało miejsce w środę w Chmieleniu. 29-latek stracił prawo jazdy.
Przypomnijmy, że od 8 lat w zakresie przekraczania prędkości obowiązują nowe przepisy. Każdy uczestnik ruchu drogowego, który przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h, straci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Prawo jazdy zatrzymuje bezpośrednio policjant, który ujawnił to wykroczenie. Jeżeli kierowca w dalszym ciągu będzie jeździł bez prawa jazdy, 3 miesięczny okres zostanie przedłużony do 6 miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w tym okresie, zostanie wydana decyzja administracyjna o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. To z kolei wiąże się już z ponownym egzaminem.
Trzymiesięczny rozbrat z prawem jazdy zafundował sobie w środę na własne życzenie 29-letni kierowca osobowego opla. Policjanci ruchu drogowego lwóweckiej komendy, kontrolowali prędkość jazdy w terenie zabudowanym w miejscowości Chmieleń, gdzie na niektórych odcinkach drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Nie wszyscy kierowcy stosowali się do tego ograniczenia. Miernik prędkości w przypadku opla wskazał, że porusza się on 97 km/h. Kierowca tego samochodu jechał o 57 km/h za szybko.
W myśl przepisów policjanci zatrzymali prawo jazdy 29-letniemu mieszkańcowi powiatu karkonoskiego.
Drodzy kierowcy. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość jazdy to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków, która dodatkowo ma zasadniczy wpływ na ciężkość tych wypadków. W zdarzeniach, w których kierowcy jechali z nadmierną prędkością, ginie około 30% wszystkich ofiar śmiertelnych na polskich drogach.
sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz
Komenda Powiatowa Policji w Lwówku Śląskim